Przyszła pora na pomidora

Tym razem relacja z bardzo krótkiej wyprawy spożywczej. Na straganach pojawiły się już pomidory gruntowe, najlepsze na pyszne domowe przetwory. Zabieramy siatki i idziemy na zakupy 🙂

1

Domowe przetwory nie zawsze są tańsze od sklepowych, ale na pewno są od nich lepsze. Dla tych co mają wolne popołudnie i trochę chęci – podajemy przepis na domowe suszone pomidory, a także sok i sos pomidorowy z resztek po suszeniu 🙂 Nic nie może się zmarnować!

Suszone pomidory w zalewie 

Na pierwszy ogień bierzemy:

  • 15 kilogramów pomidorów gruntowych,
  • 4 główki czosnku,
  • świeży rozmaryn (5 dużych/grubych gałązek),
  • sól morską,
  • oliwę z oliwek (2 litry),
  • ocet balsamiczny – można nie trzeba, potrzebne kilka łyżek.

Ta ilość wystarczy nam na:

  • 17 słoiczków suszonych pomidorów, każdy o pojemności 200 ml.
  • 4 butelki soku pomidorowego (w sumie ok. poj. 250 ml)
  • 2  butelki sosu pomidorowego (zredukowany/gęsty, poj. 700 ml).

W zależności od stopnia wysuszenia pomidorów oraz redukcji soku/sosu liczba wyrobów gotowych może się różnić.

Wykonanie:

  • Pomidory myjemy, kroimy na połówki i wycinamy twarda część (po korzonku). Bardzo duże pomidory kroimy w ćwiartki
  • Łyżeczką wyjmujemy gniazda nasienne i wrzucamy do dużego garnka (za chwilę przydadzą się do zrobienia soku i sosu)
  • Połówki/ćwiartki pomidorów układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, jedna obok drugiej. Nie układamy warstwowo!

2

  • Solimy odrobinę solą morska (wtedy pomidory puszczą wodę).
  • Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 st. Celsjusza na 30 minut (grzanie góra – dół, zamykamy piekarnik)
  • Po 30 minutach, zmniejszamy temperaturę do 100 st. Celsjusza, włączamy termoobieg i zostawiamy lekko uchylony piekarnik (najlepiej włożyć w drzwiczki zwiniętą ścierkę kuchenną)

W zależności od tego jak bardzo wysuszone pomidory chcemy otrzymać, zostawiamy je w uchylonym piekarniku od 2 do 3 godzin. Co ok. 30 minut warto je przemieszać i zmienić rozłożenie blach z pomidorami w piekarniku. Mniejsze można pomidory można wyjąć wcześniej.

4

5

Podana w przepisie ilość pomidorów to minimum dwie tury suszenia w standardowym piekarniku elektrycznym z trzema blachami w środku.

Kiedy pomidory osiągną odpowiedni stopień wysuszenia przekładamy je do dużej miski i doprawiamy solą, wyciśniętym czosnkiem (połowa planowanego do użycia), max. 3 łyżkami octu balsamicznego (można pominąć). Mieszamy 🙂

Do suchych słoiczków wrzucamy po 1 ząbku czosnku pokrojonego na plasterki i po małej gałązce rozmarynu. Układamy pomidory i zalewamy oliwą z oliwek. Mocno zakręcamy, nie pasteryzujemy.

Zamiast oliwy z oliwek można użyć oleju rzepakowego rafinowanego. Kiedy już zjemy pomidory taki olej możemy zlać do butelki i później ponownie wykorzystać, np. do smażenia kotletów. Z kolei, pozostała po pomidorach oliwa z oliwek może posłużyć jako aromatyczna baza do sosu do sałatki.

Sos i sok pomidorowy

Jako że u nas nic się nie marnuje, z gniazd nasiennych i ok. 0.5 kg pomidorów robimy sok i sos pomidorowy:

3

  • całość gotujemy z odrobiną soli przez około godzinę
  • miksujemy i dodajemy sok z 2 limonek
  • część na sok odlewamy do szklanych butelek
  • to co pozostało redukujemy, przyprawiamy wedle uznania (pieprz, czosnek, bazylia) i już w postaci gęstego sosu przelewamy do butelek lub słoików
  • Zarówno sok jak i sos pasteryzujemy.

Takie przetwory wytrzymują u nas około pół roku. Pewnie wytrzymały by dłużej, ale zwyczajnie je w tym czasie zjadamy ;).

6

Smacznego!