Restauracja Przystań – Olsztyn

Celem naszej kolejnej wyprawy w poszukiwaniu dobrej ryby była restauracja Przystań w Olsztynie.

Restauracja ta położona jest nad brzegiem największego olsztyńskiego jeziora Ukiel. Działa przy luksusowym Przystań Spa & Hotel Olsztyn. Może być więc zarówno dopełnieniem błogiego relaksu i lenistwa w spa lub kulinarną podróżą samą w sobie, jak w naszym przypadku.

Zewnętrzne tarasy
Widok na Jezioro Ukiel, Olsztyn
Przystań na Jeziorze Ukiel, Olsztyn

Restauracja dysponuje siedmioma klimatyzowanymi salami, z których każda posiada oddzielny taras i widok na wody jeziora. Miejsce jest duże, ale kiedy tu przyjechaliśmy w drugi dzień Świąt Wielkanocnych i tak większość stolików była zarezerwowana.

Restauracja Przystań w Olsztynie
Restauracja Przystań w Olsztynie

Menu na stronie internetowej jest dość długie, jednak na miejscu kelnerka wręcza nam krótką wersję z dostępnymi na bieżąco daniami. W menu jest kilka pozycji mięsnych oraz rybnych, sałatki, kilka zup.

Czekając na zamówione dania zajadamy się drobną, ale naprawdę pyszną przystawką, na którą składa się  pasta z jajka i wędzonego pstrąga oraz chrupiący, świeżutki chleb.

Pasta z wędzonego pstrąga i obłędny chleb

Na początek zamawiamy pikantną zupę pomidorową z sandaczem i porem (18zł) oraz wędzonego jesiotra z marynowanymi rydzami i szafranowym majonezem (35zł).

Zupa jest bardzo intensywna i świetnie doprawiona. Sandacz trochę w niej ginie – ale to w końcu zupa pomidorowa, a nie rybna więc wszystko pod kontrolą.

Jesiotr jest idealnie uwędzony. Nie za słony, nie za suchy – rewelacja. 

Pikantna zupa pomidorowa z sandaczem i porem
Jesiotr z marynowanymi rydzami i szafranowym majonezem

Powoli zaczynamy być pełni – porcje są naprawdę solidne, a tu jeszcze przed nami danie główne – sandacz i dorsz.

Filet sandacza z kapeluszami borowików (37zł) – ryba jest delikatna, świeża i zwarta. W daniu nie ma za dużo przypraw –  można delektować się smakiem dobrej ryby i grzybów.

Filet sandacza z kapeluszami borowików

Smażona w delikatnej panierce polędwiczka z dorsza z sosem szafranowym ze świeżym szpinakiem (37zł) to kolejny trafiony wybór. Choć szafranu jest jak na lekarstwo, sos jest bardzo smaczny. Na szczęście mamy jeszcze trochę pysznego chleba, więc dojadamy resztki sosu zostawiając prawie czysty talerz. Nieładnie? Spróbujcie sosu – też tak zrobicie 🙂

Polędwiczka z dorsza z sosem szafranowym ze świeżym szpinakiem

Podsumowując – miejsce warte odwiedzenia nie tylko ze względu na piękne położenie, ale także na znakomite ryby i fenomenalny chleb.

Informacje praktyczne:

Restauracja Przystań
ul. Żeglarska 3, 10-160 Olsztyn

www.przystanolsztyn.pl

Wcześniejsza rezerwacja polecana

Na miejscu jest duży parking dla gości

Rachunek:

W okolicy warto odwiedzić także – agroturystykę Moniówka w Nowym Kawkowie (więcej tutaj) oraz Kawiarnię Smolej w Łukcie (więcej tutaj).

Aktualizacja – październik 2017:

Kolejna nasza wizyta w Przystani potwierdziła, że lokal trzyma się świetnie i nadal dobrze karmi. Czekadełko bez zmian tj. pasta rybna i fenomenalny chlebek :-).

Sandacz z grzybami, tym razem nieco inaczej podany, ale nadal pierwsza klasa.

Filet sandacza z duszonymi w śmietanie borowikami i dymką

Skusiliśmy się też na jedno danie bez ryb – i był to bardzo dobry wybór – pierogi z kaczką 🙂 Polecamy!

Przysmażane pierogi z kaczką z grzybami leśnymi w śmietanie

Rachunek: